Od rana żyję ze ściśniętym żołądkiem. To reakcja organizmu na stres. Stres z powodu wojny, którą jednak wywołał putin – tak, putin małą literą, bo to mój prywatny protest przeciwko zbrodniarzowi. W czwartek 24 lutego o 3.45 wydał rozkaz napaści na Ukrainę.
Wieczorem o 18.00 na Starym Ryku w Gorzowie zebrało się kilkaset osób. Przyszły, bo się boją. Bo czują niepewność i bezsilność. Bo chciały zamanifestować sprzeciw wobec wojny. Bo chciały wyrazić solidarność z ludźmi Ukrainy.
Wielu zabierało głos, od tegorocznych maturzystów, przez uczestnika wojny w Afganistanie, po prezydenta miasta i samych Ukraińców, którzy mieszkają w Gorzowie.
Padały słowa o konieczności odcięcia Rosji od systemu SWIFT, o wprowadzeniu natychmiastowych sankcji gospodarczych, o potrzebie reagowania mocarstw. Padały słowa, że putin się nie zatrzyma. Padały słowa o solidarności i trudnych do wyobrażenia uczuciach tych, którzy zostali zaatakowani, o koniecznej pomocy humanitarnej i militarnej dla Ukrainy.
Wiceprezes gorzowskiego szpitala
Robert Surowiec poinformował, że rozmawiał z szefem zaprzyjaźnionego, a zbombardowanego szpitala w Iwano-Frankowsku i zadeklarował wysłanie tam leków, opatrunków, bandaży i kroplówek. Wiceprezydent
Małgorzata Domagała spotka się w poniedziałek z reprezentantką Ukrainy
Wiktorią Korniejenko, by rozmawiać o koniecznej pomocy psychologicznej.
Wiktoria Korniejenko podzieliła się rozmową ze swoją mamą:
– Moja mama powiedziała, że będzie brała broń i broniła. 72 lata ma. Ja mówię, gdzie będziesz chodzić? A ona, że będzie bronić, bo powiedzieli, że będą wydawali broń każdemu, kto zechce. Tak mnie od rana wspierała, że nie ma sensu płakać.
Młodziutka dziewczyna z Ukrainy Dasza zaapelowała:
- Pamiętajmy o miłości, która ma rządzić tym światem, a nie wojna.
Przez chwilę wszyscy poczuliśmy się nieco lepiej. Ale po powrocie do domów i kolejnych informacjach z Ukrainy, lęk i bezradność wróciły. Wszyscy jesteśmy w szoku po tym, co zrobił putin. Nie napiszę człowiek, bo człowiekiem nie jest ten, kto dla władzy i stworzenia za wszelką cenę imperium, z nienawiści za próby bycia krajem wolnym, każe bombardować miasta i ludzi i twierdzi, że nie cofnie się przed niczym. I grozi całemu światu.
Mnóstwo dziś padło słów, pytań i przewidywań, co do dalszego rozwoju wypadków. Od rana w telewizji słyszymy o zapewnieniach polityków, że Ukraina nie jest sama. Nie wierzę im. Zacytuję słowa, które napisał na portalu społecznościowym podróżnk
Bartek Sabela:
„Najbardziej mnie bolą te deklaracje europejskich i amerykańskich polityków, że Ukraina nie jest sama. Że jesteśmy z Wami. Kłamstwo, zwłaszcza w takich chwilach boli najbardziej. My Europejczycy i wy Amerykanie nigdy nie byliśmy z Ukrainą. Gdybyśmy byli, nie doszłoby dziś do inwazji. Nie znoszę tych pustych, obłudnych haseł światowej realpolitik, tej politycznej ku...kiej hipokryzji płynącej z ust ludzi w komfortowych, bezpiecznych gabinetach, w lepszym świecie. Jesteście sami drodzy Ukraińcy. Bo wobec przemocy każdy jest sam. Jesteście sami tak jak wcześniej byli Czeczeńcy. Tak jak byli Gruzini. Tak jak byli Syryjczycy. I tak jak będziemy my Polacy za parę lat. Jesteście sami i tylko Wy wiecie o tym dobrze. I to jest coś co mi roz…la serce.”
Niestety, zgadzam się z tymi słowami i bardzo bym chciała, żeby się nie sprawdziły.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Nie zawłaszczać mitu założycielskiego Lubuskiego
- Nie wierzę w tę inicjatywę – mówi o spotkaniu dotyczącym Nowej Umowy Paradyskiej marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński.
W poniedziałek, ...
<czytaj dalej>Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ...
<czytaj dalej>Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ...
<czytaj dalej>Uzasadnienie inicjatywy obywatelskiej
Publikujemy UZASADNIENIE INICJATYWY OBYWATELSKIEJ na rzecz skrócenia urzędowej nazwy miasta Gorzów Wielkopolski i przywrócenia jej historycznego polskiego brzmienia – GORZÓW.
WSTĘP
tylko ...
<czytaj dalej>