






6VI2020.
To był pierwszy z dziesięciu przygotowanych na sobotę koncertów na otwartej przestrzeni w wykonaniu muzyków Filharmonii Gorzowskiej. Trwał 10 minut. – Za krótko, za krótko – powtarzali obecni gorzowianie.
Tuż przed 16.00 Kwadrat wypełnił się słuchaczami, wśród których byli starsi i młodsi, dorośli i dzieci, a nawet rowerzyści. Wystąpił przed nimi kwartet FolkfoR w składzie: Paulina Wąsik – skrzypce, Mateusz Rzytka – kontrabas, Natalia Chmurczyk – ukulele i Grzegorz Tobis – klarnet, instrumenty perkusyjne.
- Dawno w Gorzowie nie było żadnej muzyki na żywo, a my jako filharmonicy i muzycy zespołu FolkfoR, stęskniliśmy się za publicznością, dlatego super, że taka inicjatywa ma miejsce – mówił przed występem Grzegorz Tobis. – Będziemy grać muzykę tradycyjną z czterech stron świata. Dzisiaj to będą trzy utwory: bułgarski, grecki i klezmerski, dlatego by zmieścić się w czasie do wieczora w tych dziesięciu lokalizacjach, program będzie nie dłuższy niż dziesięć minut.
Tak też się stało. Po trzech utworach auto Filharmonii Gorzowskiej z muzykami pojechało do kolejnych lokalizacji. Choć koncerty są naprawdę krótkie, warto wybrać się na nie również jutro. Usłyszymy solistę z towarzyszeniem fortepianu. Start o 16.00 na Kwadracie, a później pozostałe lokalizacje.
Przed wyjazdem zapytałam jeszcze muzyków o powrót działalności FG po okresie zamknięcia z powodu epidemii.
– Ciężko powiedzieć, czy wrócimy na scenę w normalnym rytmie koncertowym, bo jest masa regulacji, które trzeba wypracować, żeby wrócić na estradę, a my z filharmonią realizujemy teraz przedsięwzięcie z programu ministerialnego „kultura w sieci”, dlatego dużo naszej działalności pojawi się w najbliższym czasie w Internecie – dodał Grzegorz Tobis.
Hanna Kaup
« | grudzień 2023 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |