
W listopadzie pisaliśmy o sprawie podręcznika do III klasy szkoły podstawowej, w którym brakuje na mapie administracyjnej województwa lubuskiego jego stolicy, czyli Gorzowa. Po naszej interwencji ministerstwo obiecało zająć sie sprawą. Niestety, wciąż milczy.
Przypomnijmy:
Mama ucznia III klasy gorzowianka
Anita Kruszewska w podręczniku syna zauważyła brak na mapie administracyjnej Polski Gorzowa jako stolicy województwa lubuskiego. Choć województwo mamy dwustoliczne - jak w przypadku kujawsko-pomorskiego (tu na mapie umieszczono i Bydgoszcz, i Toruń) - to na mapie lubuskiego wskazano jedynie Zieloną Górę.
Materiał do przeczytania tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,interwencja,5680,
Ponieważ rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej
Joanna Dębek obiecała sprawą się zająć, po upływie miesiąca, 2 stycznia 2015 o 12:32, zwróciliśmy się z ponownym pismem i prośbą o wyjaśnienie, jak wygląda sytuacja i jak swój błąd skomentowała jedna z recenzentek wydawnictwa dr hab.
Marzenna Magda-Adamowicz, rekomendowana przez Uniwersytet Zielonogórski.
W mailu napisaliśmy: "Z uwagi na fakt, iż minął z górą miesiąc od naszej korespondencji, w której wskazała Pani, że Ministerstwo zwróci się do rzeczoznawców podręcznika „Od A do Z. Klasa III. Podręcznik część 1”, autorstwa
Joanny Białobrzeskiej (Didasko SJ J. P. Białobrzescy) o wyjaśnienie braku w podręczniku stolicy województwa lubuskiego, którą jest Gorzów Wlkp. (...), bardzo proszę o przesłanie informacji na ten temat oraz wyjaśnienie, jak sprawa zostanie zakończona".
Przyszło potwierdzenie odbioru korespondencji, ale bez odpowiedzi. 13 stycznia 2015 o 16:17 wysłaliśmy kolejny list. Znów przyszło potwierdzenie odbioru, ale i tym razem bez odpowiedzi. Podobnie 19 stycznia 2015. Do dziś Ministerstwo Edukacji Narodowej milczy.
Pytań nasuwa się wiele, ale czy jest sens je stawiać, jeśli i tak odpowiedzi się nie doczekamy? Jedno postawić trzeba: Czyżby informacja w podręczniku do klasy III szkoły podstawowej wyprzedziła życie, a ministerstwo nie odpowiada, bo wkrótce Gorzów stolicą województwa nie będzie?
A co na to nasi politycy? Może użyją swoich wpływów? Tym razem maile wysłaliśmy do senator
Heleny Hatki, poseł
Elżbiety Rafalskiej i
Krystyny Sibińskiej oraz prezydenta Gorzowa
Jacka Wójcickiego.
Otrzymaliśmy odpowiedź tylko z biura poseł Krystyny Sibińskiej. Oto treść: "...poseł Krystyna Sibińska jeszcze dzisiaj zwróci się (prawdopodobnie w formie zapytania poselskiego) do Ministra Edukacji Narodowej o wyjaśnienia i działania w tej sprawie."
Oczywiście, czekamy na efekty.
redakcja
Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ...
<czytaj dalej>Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ...
<czytaj dalej>Nie zawłaszczać mitu założycielskiego Lubuskiego
- Nie wierzę w tę inicjatywę – mówi o spotkaniu dotyczącym Nowej Umowy Paradyskiej marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński.
W poniedziałek, ...
<czytaj dalej>Uzasadnienie inicjatywy obywatelskiej
Publikujemy UZASADNIENIE INICJATYWY OBYWATELSKIEJ na rzecz skrócenia urzędowej nazwy miasta Gorzów Wielkopolski i przywrócenia jej historycznego polskiego brzmienia – GORZÓW.
WSTĘP
tylko ...
<czytaj dalej>